Parę miesięcy temu pokazywałam chodniczki z gałganków robione na grubych drutach.
Podobały mi się okrągłe ale te trzeba było robić na szydełku. Po paru próbach i bólu palców - porzuciłam pomysł :) Ale czy ktoś nam obiecał, że będzie łatwo?
Spróbowałam jeszcze raz i mogę z duma pochwalić się już dwoma dywanikami, które możemy nazwać: "Eko-dywanik", "Ekologiczny dywanik, "Dywanik recyklingowy" czy "Dywanik z duszą" :) Fajne w ich dzierganiu jest to, że każdy egzemplarz jest jedyny i niepowtarzalny.
Nie uda się zrobić dwóch identycznych.
Dywaniki mają około metra średnicy.
Są mięsiste i na pewno nadadzą energetycznego akcentu w każdym wnętrzu.
Podobały mi się okrągłe ale te trzeba było robić na szydełku. Po paru próbach i bólu palców - porzuciłam pomysł :) Ale czy ktoś nam obiecał, że będzie łatwo?
Spróbowałam jeszcze raz i mogę z duma pochwalić się już dwoma dywanikami, które możemy nazwać: "Eko-dywanik", "Ekologiczny dywanik, "Dywanik recyklingowy" czy "Dywanik z duszą" :) Fajne w ich dzierganiu jest to, że każdy egzemplarz jest jedyny i niepowtarzalny.
Nie uda się zrobić dwóch identycznych.
Dywaniki mają około metra średnicy.
Są mięsiste i na pewno nadadzą energetycznego akcentu w każdym wnętrzu.
Pozdrawiam. Dorota
Pamiętam dawno temu jak robiłam takie dywaniki :) Fajnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze okrągłe.
UsuńŚliczne, mam podobny zrobiny ze zpagetti :) Też paluchy bolały ale było warto:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
:)
UsuńJakżesz mogłam wczoraj przegapić tego posta??? Dywaniki są prześliczne, tak mnie kusi by sobie taki zrobić tylko u nas jak na razie dostępne tylko kolory wściekło różowe. Wiem, że można ze starych bawełnianych podkoszulków, ale nie chce mi się zszywać pasków:(
OdpowiedzUsuńBożenko trzeba zdobyć kolory takie jakie nam pasują i... do dzieła :)
UsuńSwietne dywaniki !
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńChylę czoła :)))
OdpowiedzUsuńSatysfakcja murowana a efekt naprawdę imponujący. Gratuluję :D
Dziękuje Agatko :) Tez mi się podobają :)
UsuńBardzo ładne dywaniki. Ja kiedyś robiłam, ale porzuciłam pomysł, bo zabrakło materiału. Narobiłaś ochoty. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWarto wrócić do nich :)
UsuńŚliczne są:) ale ile trzeba przejść by takie zdziałać..? ten tylko się dowie...kto je zrobił:))
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam niedawno koszyk z ..pociętych w paski bawełnianych podkoszulków;) no i przez dwa dni odczuwałam mocno zmęczenie w palcach;)
Pozdrawiam*
No niestety paluchy bolą i ręce od darcia materiału także :)
Usuńłał ale świetne dywaniki :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wspaniałe dywaniki!!!
OdpowiedzUsuń