Od pewnego czasu, a dokładnie gdy zakupiłam nową sofę, zaczęłam zbierać poszewki.
W swojej szafie miałam już parę z poprzednich lat. Bardzo podobały mi się haftowane. Niestety nigdzie nie mogłam kupić takich, które by mi się spodobały. Od czego jednak mam głowę i ręce? Poszukałam wzorów, powiększyłam i wyszyłam. Na początek powstały z kurami i sercami. Będą jeszcze następne, tak aby można było je zmieniać stosownie do pory roku czy też zbliżającego się święta. Kury i koguty pasują na Wielkanoc. Jednak nie tylko. Przeczytałam, że kura "przynosi" pieniądze. Zobaczymy :) jak przyniesie to oczywiście nie omieszkam Was o tym poinformować.
W swojej szafie miałam już parę z poprzednich lat. Bardzo podobały mi się haftowane. Niestety nigdzie nie mogłam kupić takich, które by mi się spodobały. Od czego jednak mam głowę i ręce? Poszukałam wzorów, powiększyłam i wyszyłam. Na początek powstały z kurami i sercami. Będą jeszcze następne, tak aby można było je zmieniać stosownie do pory roku czy też zbliżającego się święta. Kury i koguty pasują na Wielkanoc. Jednak nie tylko. Przeczytałam, że kura "przynosi" pieniądze. Zobaczymy :) jak przyniesie to oczywiście nie omieszkam Was o tym poinformować.
Fajne takie z kurami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Alu, uwielbiam kurki w każdej postaci :))
UsuńBardzo fajne te z kurkami a szydełkowa podusia zachwycająca.Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę.
OdpowiedzUsuńWitaj Halszko :) Kurki podobno przynoszą pieniądze :)) a szydełkowa faktycznie ma swój urok :)
UsuńŚwietny pomysł.Lubię poduszki i takie jak Twoje chętnie widziałabym u siebie ale niestety mam problem,duży problem.Psiaka,który jak tylko położę poduszkę na kanapę od razu kładzie się na nią:)
OdpowiedzUsuńAtteo - poduszkami można zmieniać wystrój pokoju... bardzo małym kosztem :)
UsuńPięknie wyglądają.Cudownie.Świetny pomysł.Buziaki.
OdpowiedzUsuńMiłe kurki, poduszki są w moich planach. Te szydełkowe też
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Życzę miłego dziergania :) i Pochwal się na blogu :)
UsuńŚwietne, bardzo pomysłowe i pięknie wykonane. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te podusie aż chce się odpocząć w takim pięknym miejscu:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKogutki są cudne a taką białą szydełkową mam w planach od dawna z dokładnie takim wzorem ale ciągle mam niedobory białej włoczki:)
OdpowiedzUsuńPoduszki wyglądają przepięknie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńposzewek w kury nie widziałam ale wygląda świetnie, tak jak i ta z szydełkowych elementów
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają takie poszewki. Ale najbardziej urzekły mnie makatki kuchenne. Też żałuję, że nie można kupić już takich. W mojej kuchni świetnie by wyglądała taka makatka. Ale i ja też trafiam tylko na takie przetyrane...
OdpowiedzUsuńDorotko dzięki za zaproszenie -jestem na nowym blogu-szkoda trochę straconego dorobku, na który pracowałaś tak długo. Ale jestem z Tobą. Mam poszewki z baranem i owieczką :)
OdpowiedzUsuńWitaj, Dorota - bardzo fajne poduszki - podziwiam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFajne poduchy. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne poszewki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
coach factory outlet
OdpowiedzUsuńyeezy shoes
russell westbrook shoes
supreme clothing
kevin durant shoes
curry 4
hermes belt
goyard handbags
jordan 13
christian louboutin shoes