Serduszkowe zazdrostki to już drugi komplet jaki wykonałam dla pewnej przemiłej Joasi znad morza. Asia dom ma przepiękny. Niebawem pokaże inny zestaw "zazdrostkowy" z jej salonu.
A ja własnie jestem w poszukiwaniu zazdrostek z motywem kuchennym i nie mogę dostać... dziś wybieram się do sklepiku, w którym kiedyś były... obecnie królują motywy kwiatowe :D Pozdrawiam
jedna w drugą cudne :)
OdpowiedzUsuńLucy to pewnie taki najwdzięczniejszy motyw :)
UsuńAle piekne te zazdrostki,wygladaja swietnie w oknach,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuń:) Aniu Joasia ma piękny dom....
Usuńpiękne zazdroski zdobią te okna
OdpowiedzUsuńCUDNE!!! <3 Kocham Twoje prace, poczucie estetyki i gust :)
OdpowiedzUsuńZazdroski są cudowne. Uwielbiam je wszystkie. Miłego weekendu Dorotko.
OdpowiedzUsuńSliczne sa!
OdpowiedzUsuńA ja własnie jestem w poszukiwaniu zazdrostek z motywem kuchennym i nie mogę dostać... dziś wybieram się do sklepiku, w którym kiedyś były... obecnie królują motywy kwiatowe :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zazdroska.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuń