Wybrałam się dzisiaj z aparatem na poszukiwania. Pojechałam do pobliskiej miejscowosci i powiem Wam, że byłam zaskoczona ile tam jest takich staruszków. Uwieńczyłam sporo na fotografii i będę pokazywała sukcesywnie. Już planuje następne wyjazdy.:)
Teraz zapraszam Was do obejrzenia kolejnej Perełki, która póki jeszcze stoi.
Serce boli na widok starych, opuszczonych domów. wbrew pozorom domy murowane sa trudniejsze do ratowania od drewnianych, gdy już czas i brak opieki nadadzą im swoje pietno. I zal...
OdpowiedzUsuńAsia
Zgadzam się z Twoim zdaniem. Żal.
OdpowiedzUsuńOgromna strata, mnie tak szkoda każdego opuszczonego domu... och...
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak ja lubię Twoje posty o domach z dusza i historią....dziękuję Ci za nie.
OdpowiedzUsuńJa to nie rozumiem jak tak ludzie zostawiają na pastwę losu domy, przecież zawsze się komuś ten dom należ, sprzedać jak nie potrzebny innemu się przyda, da mu drugą młodość.
OdpowiedzUsuńJakiż to musiał być piękny domek i jaka szkoda, że tak niszczeje. Kolejny dom z duszą odchodzi w niepamięć. Wielka szkoda. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuń