Witam po naprawdę jak dla mnie, niedużej przerwie. Staram się dotrzymać słowa i bywać tutaj częściej a co za tym idzie, pracować nad swoja systematycznością. :)
U mnie twórczo...mogę powiedzieć nawet, że bardzo twórczo. Zasypują mnie zamówienia, wracają do mnie osoby, dla których już nie raz mogłam zrealizować indywidualne projekty. Staram się realizować je na bieżąco - za niewielkie opóźnienia i tutaj przepraszam. Nie zawsze uda się tak poukładać dzień po pracy aby przysiąść nad splotem tyle czasu ile bym marzyła.
Staram się powoli wprowadzać nowe projekty do mojej "Sielskiej chaty". Nie zawsze jednak udaje mi się zrobić to w wymarzonym przeze mnie czasie bo przede wszystkim zamówienia i ich realizacja.
Nowością jednak są podkładki - prostokątne i....już .. w następnym poście okrągłe. Można je nazwać podkładkami śniadaniowymi bo są wystarczająco duże. swobodnie staje na nich duży, obiadowy talerz. Czyli może jednak nazwać je "podkładkami obiadowymi"?
Wymiary podkładek to 37 x 30 cm.
Co o nich sadzicie?